środa, 4 maja 2016

Chyba należą się przeprosiny....

  Hej, cześć i czołem!!!!
Nie było mnie tu.... No dość długo. Strasznie za to przepraszam!!!!!
Nie będę wykręcała się natłokiem nauki, maturami i innymi takimi rzeczami, bo kogo to obchodzi? ^^ W każdym razie wielkie i ogromne PRZEPRASZAM....
Czekają mnie właśnie najdłuższe wakacje w życiu, więc mam nadzieję, że wena dopisze i nowsze części opowiadania będą mogły się tu pojawić :)
Myślałam również nad zmianą wyglądu bloga.... Ale to plany na przyszłość ;)
Tak więc przesyłam uściski i pozdrawiam wszystkich, którzy mają jeszcze ochotę i siłę czytać tę bajeczkę. Wasza Lilith :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz